-
Jeszcze Palestyna nie zginęła!
Przemówienie Emila Al-Khawaldeh, Polaka i Palestyńczyka, pod Ambasadą Izraela w Warszawie, podczas demonstracji solidarnościowej „Ani jednej bomby więcej” Warszawa, 18.11.2023 Cześć wszystkim! Nazywam się Emil Al-Khawaldeh. Jestem Polakiem. Jestem Palestyńczykiem.Jestem […]
-
Postulaty Polek i Polaków uwięzionych w Strefie Gazy
Żądamy potraktowania nas jak pełnoprawnych obywateli RP; jak ludzi, którym przysługują uniwersalne prawa człowieka – w tym do życia i zdrowia. Nie ma naszej zgody na rasistowską politykę polskich władz, […]
-
List Barbary, której mąż utknął w Strefie Gazy
Moje najpiękniejsze lata spędziłam w Gazie. Zawsze to powtarzam. Zawsze swobodnie chodziłam po ulicach, jestem chrześcijanką, nie noszę hidżabu. Nigdy w Gazie nie bałam się ludzi, to wśród jej mieszkańców […]
-
List Aleksandry, której mąż jest uwięziony w Gazie
Mój mąż pochodzi z Gazy, ale od lat mieszkamy razem w Europie. Półtora roku temu zostaliśmy rodzicami. Planowaliśmy we trójkę polecieć do Palestyny, żeby nasz synek poznał dziadków. Gdybyśmy to […]
-
List Joanny el Nakhal, Polki uwięzionej w Strefie Gazy
Nazywam się Joanna el Nakhal. W Strefie Gazy mieszkam z rodziną od trzydziestu lat. Gaza dla mnie to słońce, morze, zapach przypraw i pyszne jedzenie, a przede wszystkim rodzina. Ale […]
-
List Abdalrahmana, uwięzionego w Gazie męża Polki
Jestem na południu, przy przejściu granicznym z Egiptem w Rafah. W miejscu, do którego kazał nam się kierować Izrael, zapewniając, że będzie bezpiecznie. Teraz już nikt nie wierzy, że gdziekolwiek […]
-
List dr Osamy Abo Zebida, Polaka uwięzionego w Strefie Gazy
Do całego świata, w szczególności do rodaków w Polsce Nazywam się Osama Abu Zebida, jestem inżynierem, ojcem czwórki dzieci, Gazańczykiem, Palestyńczykiem, Polakiem. My, kolejne cztery polskie rodziny oraz ponad dwa […]
-
List Samiry, której siostrzeńcy są uwięzieni w Gazie
Warszawa, 3 listopada 2023 roku Trójka dzieci mojej siostry jest w Gazie. Od wczoraj nie mamy z nimi kontaktu – to uczucie i ta bezradność są nie do opisania. Umieramy tu, nie […]