Izrael po raz kolejny z zarzutami grabieży narządów od zmarłych


W 2009 roku szwedzki magazyn Aftonbladet, w artykule zatytuowanym „Nasi synowie są okradani z narządów”, poinformował o przypadkach pobierania narządów od zmarłych Palestyńczyków, bez zgody ich rodzin. Pojawiły się nawet sugestie, że Palestyńczycy byli zabijani dla narządów.

Tekst wywołał międzynarodowy skandal. Izrael nazwał go antysemickim i zarządał przeprosin, jednak doniesienia te potwierdził dr Jehuda Hiss. Do 2005 roku zajmował on stanowisko szefa głównego zakładu medycyny sądowej w Abu Kabir, nieopodal Tel Avivu. Hiss przyznał, że pobierali narządy zarówno Palestyńczyków, Izraelczyków jak i obcokrajowców nie mając stosownych zgód ze strony zmarłych ani ich rodzin. W następstwie udzielonego wywiadu Hiss został zwolniony, a izraelskie władze zapewniały, że ostatnie takie incydenty miały miejsce w latach 90tych.

Również izraelska lekarka, Meira Weiss, ujawniła w swojej książce “Over Their Dead Bodies”, że narządy pobrane od zmarłych Palestyńczyków były wykorzystywane w badaniach medycznych na wydziałach medycznych izraelskich uniwersytetów i przeszczepiane do ciał pacjentów żydowsko-izraelskich.

W wyniku dochodzenia przeprowadzonego w 2008 roku przez amerykańską sieć CNN ujawniono, że Izrael brał udział w kradzieży narządów od zmarłych Palestyńczyków w celu nielegalnego wykorzystania. Izrael uważany jest za największe centrum nielegalnego światowego handlu narządami ludzkimi.

Euro-Med i Lekarze bez Granic podejrzewają Izrael o wykradanie organów ze zwłok

Euro-Med Human Rights Monitor, organizacja broniąca praw człowieka z siedzibą w Genewie wezwał do utworzenia niezależnej, międzynarodowej komisji dochodzeniowej w sprawie podejrzeń kradzieży narządów.

Euro-Med Monitor udokumentował konfiskatę przez armię izraelską kilkudziesięciu ciał z kompleksów medycznych w Strefie Gazy. Doniesienia wskazują, że izraelska armia odkopała i skonfiskowała także ciała z masowego grobu przy szpitalu Al-Shifa.

Lekarze w Gazie zbadali kilka ciał przekazanych przez izraelską armię i znaleźli dowody grabieży narządów, w tym brakujące części ucha wewnętrznego i rogówek, a także innych narządów, takich jak wątroby, nerki i serca. Zaznaczyli równocześnie, że pomimo oznak, iż mogło dojść do kradzieży, niemożliwe jest jej udowodnienie, szczególnie w warunkach ciągłego ostrzału i konieczności skupienia się na rannych cywilach.

Trupy w więzieniu

Izrael ma długą historię przetrzymywania ciał zmarłych Palestyńczyków. Obecnie w kostnicach znajdują się szczątki co najmniej 145 Palestyńczyków w swoich kostnicach i około 255 na tzw. cmentarzu numerów, który znajduje się nieopodal granicy z Jordanią i jest niedostępny dla osób z zewnątrz.

Według organizacji działających na rzecz praw człowieka Izrael niedawno zezwolił na przetrzymywanie ciał zmarłych Palestyńczyków i pobieranie ich organów. Jedną z takich decyzji jest orzeczenie izraelskiego Sądu Najwyższego z 2019 r., które zezwala na tymczasowe pochowanie ciał na tak zwanym „cmentarzu numerów”. W 2021 r. izraelski parlament przyjął przepisy zezwalające armii i policji na przetrzymywanie ciał martwych Palestyńczyków.

Izrael jest jedynym krajem, który systematycznie przetrzymuje zwłoki zabitych przez siebie osób.

Prawo międzynarodowe

Czwarta Konwencja Genewska stanowi, że ​​każda strona konfliktu musi podjąć wszelkie możliwe środki, aby zapewnić poszanowanie i ochronę ciał zmarłych.

Równocześnie odmowa wydania ciał zmarłych, aby pogrążone w żałobie rodziny mogły je pochować z godnością i zgodnie z przekonaniami religijnymi, może być równoznaczna z karą zbiorową, która jest zabroniona na mocy art. 50 konwencji haskiej i art. 33 Czwartej Konwencji Genewskiej.